poniedziałek, 31 marca 2014

„Chiński Kopciuszek”



Ostatnio przypomniało mi się o książce, którą czytałam już dość dawno,
 dlatego dokładnie jej nie pamiętam. Ale wiem, że warto ją przeczytać :)
„Chiński kopciuszek” jest autobiografią Adeline Yen Mah. Jest tam opisane wiele upokorzeń, których doznała bohaterka, mieszkająca w Chinach w latach 40 i 50 XX wieku. Mimo tych przygnębiających opisów i ciągłego obrazu poszukiwania akceptacji i miłości w środowiskach, w których dane jest jej przebywać, książka ta ostatecznie ukazuje jaką moc ma dobro, które przezwycięża tak silnie widoczne zło. Warto dodać, że dziewczynka zostaje przy narodzinach osierocona przez matkę, a później jest poniżana przez macochę i rodzeństwo, a ignorowana przez ojca, który jest całkowicie podległy swojej drugiej żonie.
 Jest to powieść bardzo wzruszająca i w pewien sposób niezwykła, bo przecież wielu z nas nie wyobraża sobie mieć takiego życia.




Serdecznie polecam, 
miłej lektury !

1 komentarz:

  1. Ojojojojo:) Kocham Chinyyyy :D miałam kiedyś chłopaka z Szanghajuuu :D hehehe lol

    OdpowiedzUsuń